
efekt poegzaminacyjnego spadku emocji... ;P miło popatrzeć na ludzi zrelaksowanych południowo, ale chyba nawet Konin potrafi przywiązywać... oj... nie doceniało się i narzekało ;P a tam przecież tyle zmian! ;) hihi... już nie mogę się doczekać widoku nowego pomnika ;) i tulipanowego korytarza w kolorze café-latte (tutaj ukłon w stronę T.)
a odliczanie dni stanęło na magicznej liczbie 3 :) i wtedy to MÓJ Konin zawita w wiecznie słonecznym (inşallah) Mersin :)))
/jumping up and down in anticipation/
7 comments:
czyżby T. pomalował korytarz...?
Łaaał... ;)
Uważajcie Ahmedy i Arkany! Mister T. nadchodzi!
hihi... :) w rzeczy samej... ;)
pana z bulkami ewidentnie wykrecilo..moze to przez to nieustajace tureckie slonce;p i ten brzuch..a mimo tego umie zlapac rownowage z taca na glowie...interesting haha
ale ma środek ciężkości przesunięty do przodu
i w tym wlasnie tkwi sztuka - utrzymac rownowage z niewysrodkowanym srodkiem ciezkosci...
czyli..respect dla pana z bulkami:)
Post a Comment