Taki zestaw, czyli 5 litrów isostaru, 3 żele, 13 batonów + jakieś konkretne śniadanie powinien wystarczyć. Zawsze można się zatrzymać na jakieś zakupy, tyle że wtedy może być już za późno. Zakładam, że będę jechał przez 12 godzin, ile z tego kilometrów wyjdzie – pewnie i tak się nie dowiem – jadę bez licznika. Plan minimum to zaliczyć co najmniej 10 punktów kontrolnych. Czyli połowę. Nie mam pojęcia jak to będzie z czytaniem mapy.
Podczas poprzedniej edycji na trasie rowerowej 2 osoby zaliczyły wszystkie punkty kontrolne i zmieściły się w 12 godzinach. Kolesie jechali razem.
Sraczka jest bo;
- nie dojedzie na miejsce zawodów,
- dojadzie ale się nie zarejestruje,
- zaśpi i pojadą sami,
- posypie się napęd.
W obwodzie jest nowa kaseta, łańcuch i tarcza. Zmieniać, czy nie? Stary łańcuch co najmniej 5 razy się zwal. A co jeśli nowy się zerwie? Na starym wiem co mnie czeka, a tu? 
7 comments:
zabierz ze sobą mechanika
miejsca w plecaku powinno wystarczyć
super! jesteśmy umówieni
fajki weź
jestem z Toba.ide na kibel...
Harpagan jeden!
Podoba mi się, trzymam kciuki :)
Post a Comment