Wednesday, April 13, 2011

Podkład

Taki zestaw, czyli 5 litrów isostaru, 3 żele, 13 batonów + jakieś konkretne śniadanie powinien wystarczyć. Zawsze można się zatrzymać na jakieś zakupy, tyle że wtedy może być już za późno. Zakładam, że będę jechał przez 12 godzin, ile z tego kilometrów wyjdzie – pewnie i tak się nie dowiem – jadę bez licznika. Plan minimum to zaliczyć co najmniej 10 punktów kontrolnych. Czyli połowę. Nie mam pojęcia jak to będzie z czytaniem mapy.

Podczas poprzedniej edycji na trasie rowerowej 2 osoby zaliczyły wszystkie punkty kontrolne i zmieściły się w 12 godzinach. Kolesie jechali razem.



Sraczka jest bo;



  • nie dojedzie na miejsce zawodów,

  • dojadzie ale się nie zarejestruje,

  • zaśpi i pojadą sami,

  • posypie się napęd.
W obwodzie jest nowa kaseta, łańcuch i tarcza. Zmieniać, czy nie? Stary łańcuch co najmniej 5 razy się zwal. A co jeśli nowy się zerwie? Na starym wiem co mnie czeka, a tu?

7 comments:

majic said...

zabierz ze sobą mechanika

tomas said...

miejsca w plecaku powinno wystarczyć

majic said...

super! jesteśmy umówieni

tomas said...

fajki weź

Anonymous said...

jestem z Toba.ide na kibel...

Anonymous said...

Harpagan jeden!

Marta said...

Podoba mi się, trzymam kciuki :)